Administrator B - opinie uwagi

[PATRYK]

Sanszajn niestety nie masz racji.
Problem jest, był i będzie się jeszcze długo ciągnął...

[mm]

To jest nadal nasz problem bo ktos bedzie musial po nim posprzatac...

[Sanszajn]

Ale temat nie dotyczy sprzątania tylko opinii o pracy zarządcy kompleksu B. mm, PATRYK - jeśli dysponujecie faktami a nie tylko domysłami, to się nimi podzielcie. Może zadłużenie o którym ktoś wcześniej wspominał, ma coś wspólnego z podwyżkami czynszu, na które Wasz kompleks się nie zgodził? Piotr_pit gdzieś o tym wspominał.
Nie interesują mnie domysły tylko fakty.

Co do pytania o obecność na zebraniu: może gdyby ludzie chodzili na zebrania, zamiast np. oglądać w domu tv, to wiedzieliby co w trawie piszczy i mogliby wyrobić sobie taką czy inną opinię na temat pracy zarządcy i zarządu.

[PATRYK]

Żadnych domysłów tylko fakty. To np:
złe naliczenia za czynsz (mieszkańcy inaczej i nordic inaczej)
dług na 59 tys. w KPEC
za duże naliczenia wynagrodzenia administracji
brak rozliczenia za zeszły rok
nie naliczanie cz. wspólnych w garażu (o ile pamiętam 16 tyś na minus)
usterki "domowe" wykonywane z wspólnej kasy...

List z tymi wyszczególnionymi faktami jest był bardzo długi, a został odczytany na zebraniu.

[mm]

Temat dotyczy Waszego administratora a przez fakt, że zajmował się kompleksem C sprawia, że jednak mogę coś w tej kwestii pisać. Ja oceniam tego człowieka źle, prąd nadal kradniemy od Was, nic z blokiem się nie dzieje, żadne poprawki nawet drobne, zero informacji czy ktoś robił przegląd bloku, osoba siedząca na miejscu raczej dużo nie wie i nie jest w tematach no i dochodzą ostatnio odkryte fakty takie jak Patryk pisał, długi w KPECu, ulgowe traktowanie Nordika i po prostu zaniedbania, to wszystko tworzy dość wyraźny obraz jakości usług tego Pana dlatego nie zastanawiałbym się na Waszym miejscu co dalej robić.

[Chimera]

Zdecydowanie, administrator powinien kupić łopatę, kabel i przeciągnąć kabel od rozdzielni do kompleksu C

[Sanszajn]

[mm]

Na szczęście dla kogo? Czy Ty go bronisz czy ja pisze cos nieodpowiedniego bo coś mi się wydaje, że ktoś jest podirytowany albo coś w ten deseń a tu chyba nie chodzi o jakieś pierdoły a osobę, która będzie sprawowała piecze nad Naszymi domami i funduszami?

[Sanszajn]

mm nie wiem o czyim poirytowaniu piszesz. Każdy ma prawo do swojego zdania, a to, z jakiego powodu powstały u Was długi z pewnością zostanie wyjaśnione, jeśli nie przez byłego to na pewno przez obecnego admina. Dziwię się tylko, że za wszystko obwiniacie jego, a ciekawe co w tym czasie robił Wasz zarząd? Spał czy co? Przecież ma wgląd we wszystkie faktury, więc co, nie zauważyli, że powstaje zadłużenie, nie interesowali się?

[mm]

No właśnie każdy ma prawo ale widze, że niechentnie przyjmujesz jego krytykę.
Administrator nie zrobił nic z usterkami bloku, nie domagał się poprawek, umył ręce od odbioru i przeglądu budynku, mamy cały czas zdezelowaną ścianę na klatce, brak jakichkolwiek kroków aby wszystko wyjaśnić. Winda porysowana, dziwne odgłosy przy otwieraniu drzwi, błędne naliczanie opłat za mienie Nordika, większe chyba o 50% naliczanie sobie wynagrodzenia.... mało? Z samego faktu, że administrator jest pronordikowy zniecheca mnie do niego. No i wykorzystywanie funduszuremontowego, którego ruszać nie powinien.
Co do zarządu to inny temat, ale głównie administrator jest winny bo to on zarządza wszystkim.